Duchy Azteków i najbardziej krwawe indiańskie bóstwa od dawna planowały zemstę na białym człowieku. Nie były na to gotowe... aż do teraz..
Dawid Galiński jest nauczycielem biologii w liceum. Podczas zajęć jeden z jego uczniów przechodzi dziwną metamorfozę i zaczyna recytować słowa pradawnej pieśni. Niedługo potem inny uczeń zostaje brutalnie zamordowany. Galiński doznaje wrażenia, że coś zagnieździło się w jego głowie. To mówi do niego. Śledzi każdy jego ruch... Tymczasem dochodzi do kolejnych mordów. Ofiarom są wyrywane serca, a ich ciała zostają obdarte ze skóry. Poznań staje się epicentrum niewytłumaczalnych, szokujących wydarzeń, które wstrząsają jego mieszkańcami. Świat stanął w obliczu wielkiej zagłady, jaką dawno temu przepowiedzieli Indianie Mezoameryki.
Książka bardzo mnie wciągnęła. Historia nauczyciela biologii, który samotnie mierzy się z serią niezwykle brutalnych mordów, których ofiary ktoś lub coś pozostawia z wyrwanym sercem i obdarte ze skóry. W tle apokaliptyczna przepowiednia prosto z czasów plemion Mezoameryki. Napisana dosyć prostym, momentami przaśnym, językiem, z wartką akcją i ciekawym pomysłem na siebie. Całkiem ciekawa rzecz. polecam.
Ocena 5.00
Oceń tytuł : | |
-
Autor:
Robert Cichowlas
-
Wydawnictwo:
Replika
-
Ilość stron:
258
-
Oprawa:
miękka
-
Format:
13 x 20 cm
-
EAN:
9788376741215